Na wstępie zaznaczymy, że każdy kto uważa, że seks ,,przerywany” jest sposobem na antykoncepcję, powinien dwa razy się zastanowić nad tym, co mówi. Zazwyczaj są to ,,podejścia” a nie prawdziwy seks przerywany, ponieważ do tego, aby taki był udany, potrzeba stalowej siły woli, bezbłędnej znajomości swojego własnego ciała, oraz czasu reakcji porównywalnego do profesjonalnych atletów. No ale skoro już ten mały wywód mamy już za sobą, jaką rolę w zajściu w ciążę może mieć seks ,,przerywany?
Dlaczego seks przerywany jest tak popularny?
Niestety, ale jego popularność jest przytłaczająco wielka u ludzi w każdym wieku. Istnieje również grupa osób, która uprawia ten rodzaj seksu ze względu na swoje przekonania religijne (są przeciwni stosowaniu standardowej antykoncepcji). Przez co tak naprawdę może to powodować większą ilość zachorowań na choroby weneryczne, ale o tym za chwilę.
Stosunek przerywany a ryzyko zajścia w ciążę
Wiele Pań korzysta z tak zwanego kalendarzyka, jednakże ten sposób może się jednak okazać zawodny, jeśli kobieta ma nieregularne cykle miesiączkowe. Jeśli jednak płeć piękna kieruje się intuicją lub polega na obserwacjach swojego ciała, może ją po prostu czekać niemiła niespodzianka. Stosunek przerywany nie jest metodą na antykoncepcję, nawet w czasie dni niepłodnych. Istnieje duża możliwość zajścia w ciążę, choć przy jednorazowym stosunku nie wynosi więcej niż jedne do trzech (około 33%). Według nas, to i tak o całe 33% za dużo. Polskie porno filmy są tu świetnym przykładem, dlatego iż podobno wśród naszych ,,aktorów” i ,,aktorek” jest bardzo mało przypadków ,,wpadki”.
Co ma stosunek przerywany do chorób wenerycznych?
A no ma to, że przy stosunku przerywanym zazwyczaj nie są stosowane żadnego rodzaju zabezpieczenia. Co to tak w ogóle są choroby weneryczne? Otóż są to choroby przenoszone drogą płciową, można zarazić się nimi na drodze stosunku płciowego: klasycznego (dopochwowego), analnego, bądź oralnego. W rzadszych przypadkach do zakażenia dochodzi poprzez wykorzystanie zainfekowanych przedmiotów, zwłaszcza ręczników używanych przez osoby chore.