Chyba każdy zdaje sobie sprawę z tego, że koronawirus bardzo wiele zaszkodził nam w tym roku, jednakże większość osób nie potrafi sobie wyobrazić tego, że przez covid-19 nawet ich seks jest gorszy. Czy jednak jest to jedyny powód, dla którego pary nie bawią się tak dobrze w łóżku, jak kiedyś?

Stres spowodowany koronawirusem
Ciągły stres to poważny problem, a jeśli nie ustąpi, może doprowadzić do rozpadu naszego związku. Stres związany zamartwianiem się kwarantanną może nawet wywołać nerwicę. Gdy nasilają się zaburzenia psychiczne, warto zapewnić takim osobom odpowiednie warunki relaksu. Jednakże jeśli ty lub twój partner jesteście w stresie przez naprawdę długi czas terapia ta może być okazją do przyspieszenia powrotu do zdrowia i rozwiązania problemów związanych z Twoim życiem emocjonalnym i społecznym.
Problemy
Nic dziwnego, że po odosobnieniu w kwarantannie twój związek nagle nieco przyhamował. Ograniczony czas na spotkanie partnerów jest czasami jedną z głównych zalet relacji. Innym problemem jest to, że nie będziemy w stanie wyciągnąć naszych partnerów z niewygodnych problemów, a ponadto ci ludzie mogą chcieć po prostu pozostać z nami w kontakcie i w jakiś sposób „przeżyć”, a jednocześnie nas oszukują. Jeśli chodzi o zalety przebywania razem w strefie kwarantanny, można powiedzieć, że choć poddaliśmy się w niej kwarantannie, to wciąż jest jedna osoba, która może omówić z nami najbardziej drażliwe tematy, a rozwiązanie pozostałych problemów nie stanowi problemu dla większości par. Ale to jest idealne założenie w związku. W rzeczywistości większość ludzi zaczyna się nudzić po krótkim czasie, nie wspominając o problemie ze stresem spowodowanym brakiem wiedzy, co się stanie z tym koronawirusem, nie mówiąc już o braku informacji.
Kryzys spowodowany brakiem seksu
Ostatnim, topowym powodem, dla którego tak wiele par nie doświadcza dobrego seksu jest zły podział obowiązków w domu, przymuszaniem jednej ze stron do czegoś, co normalnie nie robiła. Jednak w większości przypadków lepiej jest komunikować się twarzą w twarz z ludźmi, a następnie spróbować zerwać, ponieważ złudzenie, że „wszystko będzie dobrze”, jest bardzo złym sposobem na przetrwanie – i co gorsza, proces normalizacji w takim związku potrwa tylko dłużej.
Czy warto jest korzystać ze ,,stymulantów”?
Oczywiście dla wielu par pornografia może stać się kolejnym bodźcem do seksu, ale do tego potrzebne są osoby o otwartych umysłach, ponieważ pornografia jest również dla ludzi. Gorzej, jeśli jeden z partnerów nie chce, aby jego „kochanek” masturbował się podczas oglądania innych ludzi, a on nie znajduje w swoim zachowaniu żadnych błędów. W takim przypadku materiał pornograficzny może stać się problemem, który najlepiej rozwiązać jak najszybciej. Dlatego też traktuj to jak miecz obosieczny, ponieważ z jednej strony porno może ci pomóc w rozwiązaniu swoich problemów w związku, a w drugim może zaszkodzić ci jeszcze bardziej.
Źródło : https://udany-weekend.pl/